Kolejna zmiana. Kilka tygodni temu zakupiliśmy alufelgi. Jak to zwykle bywa z transakcjami wysyłkowymi felgi okazały się pogięte. Po szybkiej negocjacji ze sprzedającym, odwiedziłem zakład zajmujący się renowacją felg i oto są! Fotki słabej jakości, ale brak czasu na lepsze.
Tymczasem ostre pakowanie, panika i ostatnie modyfikacje auta. Już niebawem system audio, przegląd zawieszenia i rajd po złomach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz